Jedzenie, kiedy akurat jest czas; jedzenie tylko w razie uczucia głodu; jedzenie z nudów; podjadanie; obfita obiadokolacja po całym dniu bez posiłków; brak śniadań – oto lista najczęstszych „grzechów” przeciwko zasadzie regularności spożywania posiłków. O regularności w temacie żywienia mówi się tak dużo, że brzmi już prawie jak banał. Dlaczego jest ona tak ważna?
Na samym początku warto zadać sobie pytanie: dlaczego chcę się dobrze i zdrowo odżywiać oraz co już teraz robię w tym kierunku. Wielu z nas studiuje wnikliwie etykiety na produktach, pamięta o tym, żeby się nie przejadać lub kupuje tylko produkty z ekologicznych upraw. Dodanie do tej listy regularności spożywania posiłków powinno być wówczas priorytetem. W dzisiejszych czasach pełnych pośpiechu i niepewności nie będzie to łatwe, ale gna pewno warte zachodu.
Metabolizm
Regularne spożywanie posiłków generuje spokój w organizmie. Brak regularności – odwrotnie, tworzy „kryzys”, sytuację zagrożenia. To moment, kiedy organizm „przestawia się” na gromadzenie tkanki tłuszczowej. Regularne „dostawy” pożywienia to informacja, że jedzenia w najbliższym czasie nie zabraknie i nie należy robić zapasów w postaci tkanki tłuszczowej. Dodatkowe kilogramy pojawiają się także wtedy, kiedy jemy regularnie, ale… za rzadko, np. raz dziennie. Zdarza się, że waga ciała spada pomimo braku uporządkowanych pór posiłków. Odbywa się to wówczas niestety kosztem naszych mięśni. Mówimy wtedy o tzw. katabolizmie. Takie zjawisko zdecydowanie nie jest pożądane, bo jeszcze bardziej spowalnia metabolizm, przyczynia się do utraty jędrności ciała.
Jeżeli zależy nam na zdrowiu i szczupłej sylwetce, bezwzględnie trzeba zadbać o regularność posiłków. Jedzenie o stałych porach wpływa na dobre odżywienie organizmu. Nie chodzi o to, że jedząc regularnie ostatecznie zjadamy więcej – może być wręcz odwrotnie! Składniki pokarmowe (w tym wszystkie witaminy i minerały) lepiej się przyswajają, kiedy dostarczamy je regularnie.
Jak to zrobić?
Regularne jedzenie powinno obejmować 4-5 posiłków w ciągu dnia, spożywanych w równych odstępach czasowych co 3-4 godziny. Poszczególne dania nie muszą, a nawet nie powinny być jednakowo obfite. Naturalne jest, że obiad będzie większym posiłkiem niż drugie śniadanie. Ważne, że w ciągu całego dnia nasz organizm będzie otrzymywał „paliwo”, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania.
Kiedy zależy nam na krzewieniu dobrych nawyków wśród naszych bliskich, zwłaszcza dzieci, warto samemu dawać dobry przykład. Zdarza się, że obserwujemy „dziedziczenie otyłości”. 70% dzieci, których rodzice są otyli, także cierpi na tę chorobę. Wynika to w głównej mierze z czerpaniu złych nawyków z domu rodzinnego. Dzieci to świetni obserwatorzy i nawet jeśli nie zależy im na powielaniu wzorców zachowań swoich rodziców, zazwyczaj robią to nieświadomie. Dlatego w trosce o zdrowie naszych bliskich, warto wprowadzić zasadę regularności posiłków dla wszystkich domowników i bezwzględnie jej przestrzegać.